To stan na dzień dzisiejszy. Sunizer, Animoog, Addictive Synth czy Magellan to niesamowite syntezatory. Mają wsparcie MIDI więc swietnie nadają się do rozszerzenia bazy brzmieniowej - w moim przypadku Yamahy PSR-S750 (dopóki nie ukaże się kolejny model).
Alchemy, Kaossilator czy MorphWizz to raczej zabawkil lub jak kto woli ciekawostki, ale mało z nich pożytku w praktyce.
Mam na dzień dzisiejszy 3 aplikacje typu "DAW". FL Studio Mobile HD, Genome oraz GarageBand. Jedynie Genome ma sensowne wsparcie MIDI, ale jest mało intuicyjny. Szkoda, że FL Studio brakuje wsparcia dla zewnętrznych instrumentów, w tym MIDI.
Mam również plany co widać na poniższym screenie ze strony gdzie można obserwować okazje cenowe interesujących nas programów.Comprawda iSequence jest w promocji, ale czekam na większy spadek ceny, co bywało już w wypadku tego programu. I oczywiście perełki Korga, cena wysoka, ale może pod koniec roku coś spuszczą z tonu ;)
Syntezator Nave od Waldorfa mało,prawdopodobne ze stanieje, ale....
Zaś Cubasis byłby wisienką na torcie - ale z tą ceną puki co, jest solą w oku ;-) jest jednak znana prawda, że cierpliwość popłaca, dlatego czekam spokojnie na okazje, grając i ciesząc się do woli tym co mam na "pokładzie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz