ODPOWIEDZI |
Czym jest MIDI i jak go używać?
Od
roku 1981 wielu producentów wytwarzało syntezatory sterowane
wewnętrznie sygnałami cyfrowymi. Sygnały te zawierały informacje takie
jak: który klawisz został naciśnięty i jaka gałka została przekręcona.
Mogły one być rejestrowane w postaci cyfrowych sekwencji. Jednak każda
firma miała inny system zapisu i odczytu tych informacji, tak więc
sekwencer Rolanda mógł pracować tylko z syntezatorem tej samej firmy
itd. Dzięki porozumieniu głównych producentów tego typu sprzętu powstał
wspólny system MIDI (Musical Instrument Digital Interface), będący
uniwersalną formą komunikacji pomiędzy sekwencerami i syntezatorami
różnych firm. Inauguracja systemu MIDI w 1983 roku rozpoczęła
bezprecedensowy okres w historii elektronicznego przemysłu muzycznego.
Jak działa MIDI?
MIDI zostało wymyślone po to, by przenosić proste zbiory poleceń. Idea
tego systemu jest taka, że grając na jednym keyboardzie (klawiaturze
sterującej) posiadającym MIDI, możesz sterować innym urządzeniem
(syntezatorem, modułem brzmieniowym) poprzez sygnał MIDI. Dokonuje się
to dzięki poleceniom note-on i note-off. Każdej informacji note-on
towarzyszy informacja key velocity, która mówi o sile nacisku na dany
klawisz. Można w ten sposób podawać jeszcze wiele parametrów
charakteryzujących dany dźwięk, takich jak wysokość tonu, modulacja
dźwięku itp. Czasowa synchronizacja pomiędzy poszczególnymi dźwiękami
realizowana jest za pomocą informacji MIDI clock. Przez lata MIDI było
systematycznie rozwijane, co pozwalało na bardziej kompleksową
komunikację pomiędzy urządzeniami, lecz oryginalna Specyfikacja MIDI
nigdy nie została zmieniona. Dzięki temu instrumenty zbudowane np. w
1984 roku, mimo iż nie mają wielu nowoczesnych funkcji, nadal są w
stanie pracować ze współcześnie wyprodukowanymi.
Co jest zadaniem MIDI?
Dzisiaj podstawowym zadaniem MIDI jest sekwencja i sterowanie
syntezatorów (lub samplerów) z głównej klawiatury sterującej (master
keyboard) lub ze ścieżek MIDI w sekwencerze. Jest również używane do
przesyłania informacji z syntezatora do urządzeń rejestrujących, do
sterowania mikserów cyfrowych i procesorów efektów oraz do
synchronizowania pracy różnych urządzeń za pomocą MIDI Time Code. MIDI
ma jednak swoje ograniczenia. Protokół pozwala na maksymalny poziom
szybkości transmisji 31,25 kbodów (bod - jednostka szybkości przepływu
informacji). Początkowe założenia opiewały na 16 oddzielnych kanałów
informacji muzycznej w jednym kablu, co wydawało się dużo na tamte
czasy...
|
Transmisja
danych MIDI odbywa się w formacie szeregowym, czyli bit za bitem z
szybkością 31.250 bitów na sekundę. To wystarczająco szybko, by tą
metodą przekazać ilość danych towarzyszących nawet najbardziej
wyrafinowanym wykonaniom muzycznym.
Teraz trochę liczb. Na przesłanie pojedynczej informacji MIDI note-on
potrzeba ok. 1 milisekundy (dokładniej 0,96ms). W przypadku MIDI każdy
bajt składa się z dziesięciu bitów, a informacja note-on zajmuje trzy
bajty (pierwszy to numer kanału będący częścią bajtu statusu, drugi to
numer nuty, a trzeci to velocity – szybkość nacisku klawisza).
Przesłanie informacji o naciśnięciu 10-głosowego akordu zajmie 10ms:
komunikat opisujący dziesiątą nutę w akordzie dotrze do odbiornika 10
milisekund po odebraniu komunikatu opisującego pierwszą nutę. Sterując
urządzenie generujące dźwięki (np. moduł brzmieniowy) z klawiatury
sterującej MIDI trzeba brać to opóźnienie pod uwagę, ale nawet grając
najbardziej wymyślne akordy nigdy nie uderzamy wszystkich dźwięków z
idealną precyzją, stąd jego wpływ na stronę wykonawczą jest praktycznie
rzecz biorąc pomijalny.
Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku przesyłaniu komunikatów MIDI
wewnątrz komputera, gdzie nie występują żadne ograniczenia wynikające z
konieczności transmisji szeregowej „po kablu”. Oczywiście należy liczyć
się z pewną zwłoką w reakcji aplikacji odbierającej komunikat MIDI
(syntezatora programowego) od aplikacji nadawczej (sekwencera MIDI), ale
owe opóźnienie nawet w przypadku powolnych komputerów nie powinno
przekroczyć 2ms. Jeśli jednak gramy na klawiaturze MIDI wyzwalając
dźwięki w zainstalowanym w komputerze syntezatorze wirtualnym, wówczas
oprócz opóźnienia w przesłaniu danych z klawiatury do syntezatora należy
wziąć pod uwagę tzw. latencję, czyli czas potrzebny komputerowi na
przeliczenie danych wygenerowanych przez syntezator i wyemitowanie
dźwięku na wyjściu karty dźwiękowej. Choć współczesne interfejsu audio
potrafią zejść z poziomem latencji do 1.5ms, to jednak w praktyce
latencja rzędu 10ms jest całkiem przyzwoitym wynikiem. Sumując to z
kolejnymi 10ms, wynikającymi z czasu transmisji szeregowej z klawiatury
do komputera, otrzymujemy 20ms i jednocześnie odpowiedź na pytanie,
dlaczego niektórzy bardziej wymagający instrumentaliści nie przepadają
za grą z wykorzystaniem instrumentów wirtualnych zainstalowanych w
komputerze, preferując rozwiązania sprzętowe.
|
Kanały
w MIDI odgrywają taką samą rolę jak kanały w telewizorze podłączonym do
sieci kablowej – na każdym można przesłać inną informację. Mając
telewizor z podglądem wielu kanałów, można oglądać wiele kanałów
jednocześnie. Odpowiednikiem takiego telewizora z możliwością
równorzędnego podglądu wielu kanałów jest w świecie MIDI syntezator (lub
moduł czy sampler) multitimbralny. W przypadku MIDI pojedynczym kablem
lub za pośrednictwem wirtualnego portu MIDI można przesłać do 16
kanałów, z których każdy – trzymając się analogii do telewizji kablowej –
zawiera inną treść, czyli w naszym wypadku opisuje co ma grać dany
instrument zarówno w sferze pojedynczych dźwięków jak i całych akordów.
Zadaniem użytkownika jest określenie tych samych kanałów po stronie
odbiorczej i nadawczej. Chodzi o to, że kanał, na którym przesyłamy
informacje o grze perkusji, musi sterować tym blokiem syntezatora lub
samplera, który odpowiada za odtwarzanie dźwięków perkusji, a nie np.
fortepianu.
Chcąc w swej aranżacji wykorzystać więcej niż 16 instrumentów, musisz
skorzystać z dodatkowego portu MIDI – w świecie fizycznym jest to
dodatkowe gniazdo MIDI, a w świecie wirtualnym kolejny port, którego
nazwę powinieneś znaleźć w opcjach ustawień sekwencera i programowego
syntezatora/samplera. Chcąc za pośrednictwem MIDI odtwarzać partię, do
wykonania której potrzebne są 64 instrumenty, musisz dysponować czterema
portami MIDI – zarówno po stronie sterowania jak i odtwarzania.
Coraz więcej współcześnie produkowanych instrumentów wyposażonych jest w
interfejs USB, który pozwala na transmisję znacznie większej liczby
kanałów za pośrednictwem jednego kabla, bez kłopotliwych wielokrotnych
połączeń. USB ma jednak rację bytu w przypadku transmisji do i z
komputera; jeśli chcemy podłączyć klawiaturę sterującą ze sprzętowym
modułem lub syntezatorem, to w dalszym ciągu będziemy potrzebować kabli i
gniazd MIDI.
|
General
MIDI to standard wprowadzony do użycia w 1991 roku. Wprawdzie od chwili
rozpowszechnienia syntezatorów wirtualnych coraz bardziej traci on na
znaczeniu, jednak warto przypomnieć sobie, czym jest i do czego może być
potrzebny.
Od samego początku występował problem współpracy pomiędzy różnymi
urządzeniami MIDI, ponieważ każdy producent używał własnej metody zapisu
programów w pamięci. Informacja MIDI o numerze programu np. 18 w jednym
syntezatorze uruchamiała dźwięk fletu, w innym organy Hammonda, a w
jeszcze innym – zestaw perkusyjny. Sprawa nabrała znaczenia, gdy
pomiędzy różnymi studiami nagraniowymi i twórcami zaczęły krążyć
dyskietki zarejestrowane w systemie SMF (Standard MIDI Files – patrz
niżej). To spowodowało zintensyfikowanie prac nad ustaleniem wspólnego
standardu, który został określony mianem General MIDI (GM). General MIDI
wprowadził listę 128 brzmień, które w każdym syntezatorze kompatybilnym
z tym standardem muszą odpowiadać za barwę konkretnego instrumentu bądź
efektu. I tak – pierwsze sześć programów to różne odmiany brzmienia
typu Piano, od 16 do 20 mamy różnego typu organy, od 24 do 32 – gitary,
od 32 do 39 – basy, itd. aż do 128. Aranżer, który zapisał swoje pomysły
za pomocą sekwencera w standardzie SMF, może być pewien, że po
odtworzeniu na innym instrumencie, ustawiony przez niego slap electric
bass będzie brzmiał przynajmniej podobnie (choć z tym akurat bywa różnie
– trudno od instrumentu za 600 zł wymagać, by jego bank General MIDI
brzmiał tak, jak w instrumencie za 6.000 zł). Coraz częściej można
spotkać się (szczególnie w przypadku banków brzmień dla samplerów) z
zestawami General MIDI, w których poszczególne brzmienia są znakomicie
spróbkowanymi instrumentami oryginalnymi, a nie ich syntetycznymi
odpowiednikami, których plastikowe brzmienie kojarzono z tanimi
instrumentami klasy keyboard.
Oprócz zgodności brzmień GM ma swoje dodatkowe wymagania. Instrumenty GM
muszą dysponować co najmniej 24-głosową polifonią i muszą współpracować
z 16 kanałami MIDI jednocześnie. Zestaw perkusyjny musi mieć określony
strój – bęben centralny (stopa) w niskim C, werbel w D, itd., a
jednocześnie musi odpowiadać perkusyjnej części MIDI na kanale 10.
Parametry, których GM nie narzuca, to górne możliwości danego
instrumentu. Może on mieć dowolną polifonię powyżej 24 i dowolną liczbą
programów powyżej 128, a mimo to w dalszym ciągu będzie sklasyfikowany
jako instrument kompatybilny z GM.
Choć General MIDI nie ma już takiego znaczenia jak kiedyś (zresztą jego
pozycja jako standardu zawsze była dość niepewna), to jednak w dalszym
ciągu jest chętnie stosowane właśnie z uwagi na to, iż zachowuje główną
myśl aranżacyjną zawartą w utworze. Plik zapisany w standardzie SMF i
odtwarzany na różnych instrumentach jest jak dyrygent, który dyryguje
różnie brzmiącymi orkiestrami, ale zawsze o tym samym składzie
instrumentalnym. I o to w tym wszystkim chodziło.
|
Sekwencer
MIDI jest elektronicznym odpowiednikiem pozytywek na taśmy perforowane i
występuje zarówno w postaci programowej jak i sprzętowej. Sekwencer nie
rejestruje samych dźwięków, lecz dane określające owe dźwięki – na
podobieństwo perforowanej taśmy papierowej stosowanej w pozytywkach.
Jeżeli umieścisz taśmę perforowaną w rozstrojonej pozytywce lub w
pozytywce z brakującymi strunami, otrzymasz dźwięk zmieniony, nawet gdy
taśma jest taka sama jak poprzednio. W ten sam sposób sekwencer wysyła
polecenia w formie komunikatów MIDI do modułu odbiorczego, syntezatora
czy samplera.
Praca z sekwencerem przypomina trochę pracę komputerowego edytora
tekstów. Tak jak w edytorze możesz pisać, przenosić i wycinać bloki
liter (w przypadku MIDI odpowiednikiem liter są nuty). Możesz zmienić
wygląd, wielkość pisma, przenosić dane lub zachowywać je na dysku.
Sekwencer musi mieć jednak większe możliwości niż przeciętny edytor
tekstu, ponieważ informacja MIDI zawiera w sobie dużo więcej treści niż
tekst. Sekwencer organizuje swoje informacje muzyczne w postaci ścieżek,
przez co upodabnia się do wielośladu. Każda ścieżka jest zazwyczaj
pojedynczym kanałem MIDI – na podobieństwo partii piana lub basu w
partyturze. Ścieżki mogą być wyłączane (tak jak w wielośladzie) i w ten
sposób słyszysz tylko te partie, które Cię w danym momencie interesują.
Podstawową metodą edycji w sekwencerze jest kwantyzacja, używana do
automatycznego wyrównania w czasie pojedynczych nut. Sekwencer robi to
przez przesuwanie każdej nuty w czasie do przodu lub do tyłu, tak by
umieścić ją dokładnie w rytmie. Użytkownik sam definiuje siatkę
kwantyzacji, czyli decyduje o wartości najmniejszej jednostki tempa
muzycznego rozpoznawanego przez sekwencer. Aby wykonywać tę czynność –
podobnie jak i wiele pozostałych – sekwencer musi posiadać wewnętrzny
zegar dający punkt odniesienia i stabilną bazę czasową. Częstotliwość
zegara sekwencera podaje się w jednostkach zwanych PPQ (pulses per
quarter-notes – impulsy na ćwierćnutę), która waha się od 24 do 960.
|
Standard MIDI Files (SMF)
Standard
MIDI Files (SMF) to sposób wymiany informacji pomiędzy jednym
sekwencerem a drugim, będący czymś na kształt jednolitego formatu zapisu
tekstu w przypadku edytorów, jakim jest np. RTF czy TXT. Każdy
sekwencer używa własnego formatu do zapisywania informacji na dysku i do
rzadkości należą wypadki, gdy sekwencer wyprodukowany przez jedną firmę
może bez konwersji czytać pliki stworzone na sekwencerze innej firmy.
Jednak większość sekwencerów ma możliwość zapisu i odtwarzania danych w
standardzie SMF. Niektóre typy informacji są charakterystyczne tylko dla
danego typu sekwencera i zostaną utracone w procesie konwersji, lecz
informacje o charakterze typowo muzycznym pozostaną niezmienione. SMF
jest zwykle używany jako platforma wymiany danych między różnego typu
programami komputerowymi, sprzętowymi sekwencerami i urządzeniami
(keybordami, stacjami roboczymi) MIDI.
Oryginalna specyfikacja MIDI zakładała istnienie trzech typów SMF: 0, 1 i
2, ale obecnie stosowane są tylko dwa pierwsze. W przypadku SMF w
formacie 0 wszystkie informacje zapisane są na jednej ścieżce. Ponieważ
każde zdarzenie MIDI zawiera w sobie informację o numerze kanału,
ścieżka taka może być bez problemu rozbita na pojedyncze ścieżki
zawierające informacje o poszczególnych instrumentach wykorzystywanych w
aranżacji – np. w przypadku sekwencerów z rodziny Cakewalk używa się do
tego celu skryptu Tracks.CAL. Plik SMF w formacie 1 zawiera informacje
MIDI w formacie wielościeżkowym, włącznie z nazwami poszczególnych
ścieżek – i jest gotowy do natychmiastowego użycia i edycji.
|
Synchronizacja
jest jednym z najważniejszych aspektów współpracy urządzeń lub
programów wykorzystujących do komunikacji protokół MIDI. Najprostszą
formą synchronizacji jest wprowadzona wraz pierwotną specyfikacją MIDI
synchronizacja MIDI Sync (MIDI Clock). Uwzględnia ona transmisję
następujących komunikatów: Start (nakazujących urządzeniu
podporządkowanemu rozpoczęcie odtwarzania z chwilą początku songu), Stop
(zatrzymujących odtwarzanie), Continue (nakazujących odtwarzanie od
wskazanego miejsca) oraz Song Position Pointer (nakazujących skok w
odtwarzaniu do określonego miejsca w songu). Urządzenie nadrzędne
(Master) wysyła do urządzenia podporządkowanego (Slave) komunikaty
zegarowe z częstotliwością 24 impulsów na ćwierćnutę. MIDI Sync jest
bazą czasową zależną od tempa – jeżeli główny sekwencer przyspiesza,
wysyła więcej impulsów na sekundę, co powoduje przyspieszanie urządzenia
Slave.
Jeśli zachodzi potrzeba synchronizacji dźwięku i obrazu należy
skorzystać z innego typu synchronizacji – MIDI Time Code. Jest ona formą
synchronizacji SMPTE i odnosi się do czasu rzeczywistego wyrażonego w
godzinach, minutach, sekundach i ramkach. SMPTE jest złożonym sygnałem
audio nagrywanym na specjalnych ścieżkach urządzenia rejestrującego przy
pomocy generatora kodu czasowego (Time Code). Urządzenie odczytujące
ten kod może być w każdej chwili dosynchronizowane do dowolnego miejsca
na nośniku, na którym zapisano kod czasowy. Kod SMPTE nie może być
używany do przesyłania za pomocą przewodu MIDI, gdyż MIDI jest sygnałem
cyfrowym. Aby urządzenia MIDI mogły odczytywać SMPTE i dostosowywać się
do niego, muszą być wyposażone w sprzętowy lub programowy konwerter
SMPTE na MIDI Time Code (MTC). MTC jest odpowiednikiem SMPTE, ale
zamiast w oparciu o sygnał audio pracuje na bazie specjalnych
komunikatów MIDI. Po otrzymaniu komunikatu MTC sekwencer MIDI przelicza
go na takty, bity i impulsy zegara, które korespondują z odpowiadającymi
im jednostkami czasu rzeczywistego. Synchronizacja MTC nie przenosi
zmian tempa.
Ani SMPTE ani MIDI nie są jednak wystarczająco dokładne, by zapewnić
dobrą synchronizację w procesie cyfrowej rejestracji sygnału. Najwyższej
jakości urządzenia cyfrowe audio są synchronizowane wzajemnie za pomocą
sygnału zwanego wordclock. Ten sygnał zegarowy jest zgodny z
pojedynczym impulsem próbkującym. Specjalizowane urządzenia używają do
synchronizacji zarówno SMPTE jak i wordclock oraz jakiegoś innego
odnośnika synchronizującego.
|
Komunikaty
MIDI dzielą się na siedem kategorii o różnej funkcjonalności i
przeznaczeniu: Note, Key Aftertouch, Channel Aftertouch, Controller,
Program Change, Pitch Bend i System Exclusive. W ramach kategorii Note
sklasyfikowano komunikaty Note On i Note Off, informujące o włączeniu i
wyłączeniu nuty. W niektórych klawiaturach MIDI, oprócz informacji o
naciśnięciu i puszczeniu klawisza, przetwarzane i wysyłane na zewnętrz
są komunikaty o sile nacisku – Aftertouch. Parametr ten może służyć do
określenia głośności granego dźwięku, jego modulacji lub zmian
brzmienia. Aftertouch występuje w postaci Key Aftertouch – różny dla
poszczególnych klawiszy – i Channel Aftertouch – jednakowy dla
wszystkich klawiszy.
|
Kontrolery MIDI (Controllers)
Bardziej
szczegółowego omówienia wymagają kontrolery (Controllers), pozwalające
regulować różne aspekty edytowanej barwy lub parametry sterowanego
urządzenia. Choć często w odniesieniu do nich używa się określenia
"ciągłe" (CC), należy sobie wyjaśnić, że takimi nie są. Zakres regulacji
każdego parametru w MIDI waha się od 0 do 127. Zmiana jakiegokolwiek
parametru nie odbywa się zatem płynnie, ale maksymalnie w 127 skokach.
Numery niektórych kontrolerów są zarezerwowane i nie pozwalają na
wykorzystanie ich w charakterze kontrolerów ciągłych. Tak jest np. w
przypadku kontrolera CC64 przypisanego do pedału sustain, który ma tylko
dwa stany: włączony (127) i wyłączony (0). Dowolnie natomiast można
definiować kontrolery o numerach 32-63.
|
Kontroler
Pitch Bend, odpowiedzialny za płynną (teoretycznie) zmianę wysokości
dźwięku został zdefiniowany jako regulator o 14-bitowej rozdzielczości,
ale w praktyce wielu producentów stosuje rozdzielczość 7-bitową ze
standardową regulacją od 0 do 127. Efektem takiego stanu rzeczy są
różnice w wyświetlaniu wartości Pitch Bend w różnych sekwencerach – w
jednych zawiera się ona między -64 a +64 co odpowiada rozdzielczości
7-bitowej, a w innych między -8192 a +8192, co odpowiada rozdzielczości
14-bitowej.
|
System
Exclusive to specjalne informacje MIDI charakterystyczne dla danego
instrumentu. Dzięki nim można zmieniać parametry, których nie da się
zmienić za pomocą standardowych poleceń MIDI. Tą metodą można też
przenosić programy do i z edytorów programowych oraz uaktualniać system
operacyjny syntezatora bądź urządzenia wykorzystującego MIDI. W tym
ostatnim przypadku odbywa się to dzięki plikom SMF zawierającym
odpowiedni zestaw komunikatów SysEx.
Rozpowszechnianie za pośrednictwem internetu to obecnie
najpopularniejsza forma dystrybucji nowych systemów operacyjnych dla
instrumentów i urządzeń. Ściągnięty z sieci plik MID zawierający nowy
system operacyjny zapisujemy na twardym dysku naszego komputera i
ładujemy do sekwencera MIDI. Wyjście MIDI z komputera podłączamy do
wejścia instrumentu, który przełączamy w tryb odczytu nadchodzących
komunikatów SysEx (szczegóły w instrukcji obsługi dostarczonej przez
producenta). Teraz należy włączyć odtwarzanie w sekwencerze i nie robić
nic aż do momentu całkowitego zakończenia procesu, co zostanie
zasygnalizowane przez urządzenie odbierające komunikaty.
|
Co warto jeszcze wiedzieć?
MIDI
w komputerze to obecnie powszechnie panujący standard. W jednej
maszynie mamy sekwencer i syntezatory, a jedyne czego potrzebujemy to
klawiatura sterująca, która pozwoli nam na ręczne wgrywanie nut. Tak po
prawdzie, to nawet ona nie jest potrzebna, szczególnie wtedy gdy
umiejętność logicznego naciskania klawiszy jest Ci obca, bądź
preferujesz gatunki muzyczne nie wymagające takiego wyzwalania dźwięków.
Zdecydowana większość obecnie dostępnych syntezatorów wirtualnych
komunikuje się z sekwencerem za pośrednictwem protokołu VST lub DXi i
nie wymaga instalowania dodatkowych portów MIDI. Jeśli jednak korzystasz
z syntezatora pracującego w trybie stand-alone (jako samodzielny
program, którego nie można otworzyć "wewnątrz" sekwencera, jak ma to
miejsce w przypadku instrumentów w formacie VST lub DXi) wówczas należy
zainstalować wirtualne porty MIDI. Zgłaszają się one jako dodatkowe
wejścia i wyjścia we wszystkich programach wykorzystujących MIDI,
pozwalając łączyć je ze sobą w celu wymiany informacji. Wirtualne porty
stanowią odpowiednik sprzętowych gniazdek MIDI i łączących je kabli,
oferując takie same możliwości w zakresie transmisji danych.
Najpopularniejszymi programami instalującymi wirtualne porty są darmowe
MIDIYoke, Hubi’s Midi Loopback i Virtual MIDI Router – znajdziesz je na
płytach dołączanych do EiS.
Artur Kraszewski
|
Sekwencer MIDI - podstawowe narzędzie pracy
Program
sekwencerowy MIDI zainstalowany na komputerze jest elektronicznym
odpowiednikiem podziwianych w muzeach pozytywek na taśmy perforowane.
Sekwencer MIDI nie rejestruje samych dźwięków, lecz jedynie informacje
określające owe dźwięki, na podobieństwo perforowanej taśmy papierowej
stosowanej w pozytywkach. Jeżeli umieścisz taśmę perforowaną w
rozstrojonej pozytywce lub z brakującymi strunami, otrzymasz dźwięk
zmieniony, nawet gdy taśma jest taka sama jak poprzednio. W ten sam
sposób sekwencer wysyła polecenia w formie komunikatów MIDI do modułu
odbiorczego. W jaki sposób moduł "odpowie" na przesłane do niego
polecenia, tego sekwencer nie wie.
Edycja
A oto inna pożyteczna analogia - pomyśl o sekwencerze jak o komputerowym
edytorze tekstów. Tak jak w edytorze możesz pisać, przenosić i wycinać
bloki liter (w przypadku MIDI odpowiednikiem liter są nuty). Możesz
zmienić wygląd, wielkość pisma, przenosić dane lub zachowywać je na
dysku. Sekwencer musi mieć większe możliwości niż przeciętny edytor
tekstu, ponieważ informacja MIDI niesie dużo więcej treści niż tekst.
Dla każdej nuty w sekwencji sekwencer musi zapamiętać i umożliwić edycję
następujących parametrów, które stanowią niezbędne minimum: podstawową
wysokość dźwięku (zwaną również note number - numerem nuty), note-on
velocity (szybkość włączenia dźwięku - parametr określający siłę
uderzenia w klawisz) i numer kanału MIDI.
Ścieżki
Sekwencer organizuje swoje informacje muzyczne w postaci ścieżek
(track). W ten sposób upodabnia się do wielośladu. Każda ścieżka jest
(choć niekoniecznie) pojedynczym kanałem MIDI - na podobieństwo partii
piana lub basu w partyturze. Ścieżki mogą być wyłączane (tak jak w
wielośladzie - funkcja Mute) i w ten sposób słyszysz tylko te partie,
które cię w danym momencie interesują.
Nierówno? Nie ma problemu
Podstawową metodą edycji w sekwencerze jest tak zwana kwantyzacja. Jest
ona używana do wyrównania w czasie pojedynczych nut. Sekwencer robi to
przez przesuwanie każdej nuty w czasie do przodu lub do tyłu tak, by
umieścić ją dokładnie w rytmie. Użytkownik sam definiuje siatkę
kwantyzacji, czyli decyduje o wartości najmniejszej jednostki tempa
muzycznego rozpoznawanego przez sekwencer.
Bez zegara ani rusz
Aby wykonywać tę czynność, jak i wiele pozostałych, sekwencer musi
posiadać wewnętrzny zegar. Zwykle jest tak, że czym dokładniejszy i
szybszy zegar sekwencera, tym większe możliwości tworzenia utworów
lepszej jakości. Częstotliwość zegara sekwencera podaje się w
jednostkach zwanych PPQ (pulses per quarter-notes - impulsy na
ćwierćnutę). Typową częstotliwością pracy zegara są wartości z
przedziału 96 do 960PPQ.
Skuteczne odchudzanie
W edytorze logicznym znajdziesz funkcję pozwalającą na usunięcie
wszystkich dźwięków z parametrem velocity poniżej 10 i wszystkich
kontrolerów z wartością poniżej 5. Nigdy nie usłyszysz efektów
wprowadzanych przez te wielkości, za to na pewno powodują one
niepotrzebne zwiększenie objętości strumienia informacji.
Filtr i velocity
Przypisz parametr velocity do filtru w brzmieniu syntezatora i zapisz
partię syntezatora w sekwencerze. Znajdź funkcję przypadkowych zmian
velocity (Randomize Velocity) w menu edycyjnym sekwencera. Jeśli nie
masz tej funkcji, możesz zmieniać ten parametr ręcznie w menu edycji.
Filtr będzie zmieniał swe ustawienia w zależności od poziomu velocity,
dając partii syntezatora zupełnie inne, oryginalne brzmienie.
Wyprostuj pitchbender
Dodajesz pitchbend do partii solowej w momencie zapisu na sekwencer? OK,
ale po dokonanym zapisie otwórz ekran graficznej edycji kontrolerów i
wykorzystując narzędzie ołówka (lub komendę Interpolate) dodaj między
już istniejącymi więcej informacji o wielkości pitchbend. Ich przebieg
będzie miał w dalszym ciągu kształt przez ciebie narzucony, ale będzie
znacznie łagodniejszy brzmieniowo przy odtwarzaniu.
Pitchbend do bębnów? Czemu nie...
W używanym przez ciebie programie lub paternie bębnów zdefiniuj większą
niż zwykle głębokość reakcji pitchbend (zalecane jest jej ustawienie na
poziomie większym niż jedna oktawa). Po zapisaniu ścieżki bębnów nagraj
na tym samym kanale MIDI gwałtowne obniżenia pitchbend występujące jako
przypadkowe zdarzenia dźwiękowe. Jeśli zrobisz to odpowiednio szybko i
ze smakiem, nie zostanie nawet rozpoznane jako efekt pitchbend, ale
zabrzmi jak bardzo głębokie próbki twojego zestawu perkusyjnego.
Urozmaicenie przez usunięcie
Dobrą metodą na uzyskanie świetnej linii basu lub partii kompozycji
innej niż sztampowe przebiegi jest otworzenie okna edycji listy zdarzeń
po nagraniu danej partii i usunięcie kilku dowolnych, przypadkowo
wybranych nut. W ten sposób partia stanie się bardziej przestrzenna i
ciekawiej brzmiąca. Spróbuj tego samego w odniesieniu do bębnów.
Nic na siłę
Bez szczególnej potrzeby nie stosuj prostej kwantyzacji. Lepsza będzie
tzw. kwantyzacja procentowa, która pozwala na "przyciągnięcie" dźwięków
do siatki tempa zgodnie z określonymi zależnościami procentowymi. Jeśli
dźwięk opóźniony jest o 10 impulsów zegarowych w stosunku do punktu
siatki tempa, kwantyzacja 50% zmieni to opóźnienie do 5. I od takiego
ustawienia powinieneś zacząć; jeśli rytmika danej partii w dalszym ciągu
jest wyraźnie zachwiana, zastosuj jeszcze raz tę samą kwantyzację
procentową z takim samym ustawieniem 50%.
Nie kwantyzuj blach
Jeśli partie stopy i werbla zestawu perkusyjnego muszą być idealnie
skwantyzowane, nie stosuj już kwantyzacji w odniesieniu do blach crash,
ride, hi-hat i innych tego typu instrumentów perkusyjnych. W ten sposób
uzyskasz efekt gry "żywego" perkusisty, znacznie ciekawszy od
perfekcyjnie wyrównanego rytmu generowanego przez komputer.
Ostrożnie z przypadkową kwantyzacją
Zastosowanie przypadkowego trybu kwantyzacji (randomize timing) do
partii perkusji nie służy "humanizacji" sekwencji; wywoła raczej
wrażenie, że grający daną partię perkusista wypił zbyt dużo piwa.
Znacznie korzystniejsze jest natomiast wykorzystanie tej funkcji w
odniesieniu do parametru velocity. Zastosowanie jej dla szesnastkowego
rytmu hi-hatu z zaimplementowaną zmianą velocity np. od 80 do 95 pozwoli
na uzyskanie naprawdę zadowalającej symulacji gry perkusisty.
Podziel na ścieżki
Partie zestawu perkusyjnego staraj się rozłożyć na kilka ścieżek,
najlepiej po jednej dla każdego instrumentu. W ten sposób będziesz miał
kontrolę nad edycją parametru velocity w odniesieniu do każdego
instrumentu oraz, co ważniejsze, możliwość ingerencji w ich indywidualną
rytmikę. Jeśli rytm sprawia wrażenie nieco ściśniętego, zaznacz ścieżkę
werbla i przesuń nuty o kilka klików do przodu, dopóki całość partii
nie uzyska zadowalającego cię obrazu brzmieniowego. Jeśli stwierdzisz,
że edytowana partia jest zbyt "swobodna", postaraj się cofnąć nieco całą
ścieżkę werbla.
Zmieniaj tempo
Zmiany tempa służą do nadania oddechu całej kompozycji. Małe zmiany mogą
mieć duże znaczenie. Celowe jest zwiększenie tempa o 1BPM (bit per
minute - uderzeń na minutę) podczas partii solowej i zmniejszenie o 1BPM
w czasie refrenu. Prawdziwy perkusista zmienia tempo swojej gry; twoje
sekwencje powinny zachowywać się tak samo.
Odrobina blach nie zaszkodzi
Jeśli partie perkusji pochodzą z sekwencera, rozważ możliwość dogrania
do nich prawdziwych blach nagranych za pomocą mikrofonów. Ich brzmienie
jest najczęściej dużo bardziej realistyczne niż pochodzących z
syntezatora lub maszyn perkusyjnych, a w efekcie takiego działania
możesz uzyskać efekt nagrania całego zestawu perkusji akustycznej.
Synchronizacja - pan i sługa
Gdziekolwiek dwa urządzenia wykonują coś wspólnie, istnieje potrzeba ich
zgrania w czasie, czyli synchronizacji. Oba te urządzenia używają
wspólnego wzorca czasowego.
Gdy występuje zjawisko synchronizacji dwóch urządzeń, jedno z nich jest
źródłem impulsów zegarowych sterujących pracą, a drugie jest urządzeniem
podporządkowanym. Pierwsze nosi nazwę master (pan), a drugie - slave
(sługa, niewolnik). Sygnał synchronizacji jest wysyłany z urządzenia
master i odbierany przez urządzenie slave. Urządzenie slave pracuje w
trybie synchronizacji zewnętrznym sygnałem zegarowym, ponieważ odbiera
go od urządzenia master. W innej sytuacji zewnętrzne, wytwarzające
główny sygnał zegarowy źródło, może być użyte do synchronizacji
wszystkich urządzeń pracujących w torze.
Synchronizacja MIDI clock
Jedną z najprostszych form synchronizacji jest MIDI clock. Specyfikacja
MIDI określa sygnał zegarowy transmitowany za pomocą łącza MIDI z
urządzenia master na 24PPQ (pulse per quarter-note - impulsów na
ćwierćnutę). MIDI definiuje również komendy startu, stopu i kontynuacji.
Dzięki temu można łatwo zsynchronizować np. dwa programy działające na
różnych komputerach, bądź sekwencer do zewnętrznego urządzenia
sprzętowego. MIDI clock jest bazą czasową zależną od tempa. Jeżeli
główny sekwencer przyspiesza, wysyła więcej impulsów MIDI clock na
sekundę, co powoduje przyspieszanie urządzenia slave.
Synchronizacja SMPTE
Innym rodzajem synchronizacji jest synchronizacja czasem absolutnym -
np. godziny, minuty i sekundy. Najbardziej rozpowszechnionym typem
takiej synchronizacji jest SMPTE, który wziął swą nazwę od skrótu
organizacji która go zdefiniowała (Society of Motion Picture and
Television Engineers - Stowarzyszenie Inżynierów Filmowych i
Telewizyjnych). Oryginalnie jest on używany w filmach i dzieli czas na
godziny, minuty, sekundy, klatki i bity. Ilość klatek na sekundę jest
używana do określania różnych formatów projekcji i nadawania (np. 24,
25, lub 30 fps - frames per second).
MTC
Kod SMPTE jest sygnałem dźwiękowym, dzięki czemu łatwo nagrywa się go na
taśmę. Nie może być on używany do przesyłania bezpośredniego za pomocą
przewodu MIDI, gdyż MIDI jest sygnałem cyfrowym. Jednak MIDI Time Code
(MTC) pozwala na przesyłanie informacji SMPTE przez kabel MIDI. Warto
zauważyć, że zarówno SMPTE jak i MTC nie zawierają komend start, stop i
nie zmieniają tempa.
Wordclock
Ani SMPTE ani MIDI nie są wystarczająco dokładne, by zapewnić dobrą
synchronizację w procesie cyfrowej rejestracji sygnału. Najwyższej
jakości urządzenia cyfrowe audio są synchronizowane wzajemnie za pomocą
sygnału zwanego wordclock. Jest to sygnał zegarowy zgodny z pojedynczym
impulsem próbkującym (zwykle od 44,1 do 96kHz). Specjalizowane
urządzenia używają do synchronizacji zarówno SMPTE jak i wordclock oraz
jakiegoś innego odnośnika synchronizującego.
|