No to zaszalałem. Morphwiz jest na iPadzie. To zaiste tyle ciekawy i prosty instrument co i wymagający działania według jego specyficznej filozofii, a przez to nietuzinkowy i zaskakujący. Presety są najczęściej oparte o przebiegi prostokątne i są dość jednorodne.Cała sztuka kryje się w zastosowaniu przedziwnych skal i interwałów, oraz umiejętnym dopasowaniu efektów Delay, Reverb i Chorus. Dość ciekawy graficznie.
Denerwuje mnie ikonka i postaram się co nieco ją zmienić o ile to jest możliwe ;) ale to jest jakby marginalna sprawa. Łatwo tworzy się własne presety. Nie potrafię na razie ustawić normalnej skali, ale dojdę do tego.
Reasumując: nie jest to instrument wszechstronny, raczej wąsko ukierunkowany i na tyle specyficzny, że można go nazwać "wypasioną fujarką" na iPada. Całe szczęście, że niedrogi (ok35zł / 6,99€) bo można by zacząć żałować ;)
Myślę, że to raczej moje wąskie spojrzenie jest przyczyną, że nie szaleję ze szczęścia. Z drugiej strony Morphwiz jest niesamowity i sam pomysł zasługuje na uznanie i zainteresowanie. Ogólnie polecam ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz